piątek, 6 listopada 2015

PIERWSZE POSTY SĄ DZIWNE - PRAWIE JAK DOROŚLI

Podobno spontanicznych decyzji się żałuje... Ciekawe, czy będziemy żałować?
Cześć!
Jestem perfidną osobą, która postanowiła porwać się na pierwszy post bez wiedzy reszty dziewczyn. Taki ze mnie śmieszek.

A gdy już postanowiłam, okazało się, że nie bardzo wiem jak się pisze pierwsze posty. Jednak wpadłam na pewien genialny plan - napiszę o tym, cóż to właściwie jest i skąd się wzięło (mam na myśli bloga).

Znacie to uczucie, kiedy chcecie zrobić coś szalonego? Nie? Musicie mieć bardzo nudne życie... My definitywnie znamy to uczucie - ono właśnie doprowadziło do desperackiego aktu, jakim to było założenie tegoż bloga. Może dręczyć Was pytanie, o czym będziemy pisać. Odpowiedź jest prosta i bardzo trywialna - tak całkiem o niczym. Będziemy snuć głębokie refleksje na temat życia, śmierci i Boga. Będziemy dawać niezwykle mądre rady, dotyczące absolutnie wszystkiego. Będziemy gadać, wypisywać historie, ględzić, gawędzić, opowiadać, może śpiewać - kto wie? Jedno jest pewne i niepodważalnie. Będzie ciekawie...
Pozdrawiam z drugiego końca internetu,

Valancy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz